O mnie
Cześć, nazywam się Anna Ziółkowska i kocham alpaki. To dzięki nim w 2018 r. zaczęła się moja przygoda z robieniem na drutach. Chciałam dziergać wyłącznie z wyjątkowych, bo miękkich i kolorowych wełen, a że w Polsce ich nie znalazłam, przeniosłam poszukiwania na cały świat. Mój finalny wybór padł na włóczki z małych, lokalnych, peruwiańskich hodowli alpak, merynosów i owiec peruwiańskich.
Dlaczego tam? Ze względu na etykę traktowania zwierząt i pracowników oraz jedne z najlepszej jakości wełny na świecie (więcej o wełnach przeczytasz tutaj).
Produkty wydziergane z tych włóczek okazały się tak kosmicznie inne od znanych mi z dzieciństwa drapiących swetrów, że zapragnęłam dzielić się nimi z innymi – głównie kobietami – i założyłam Holy Alpaca Knit.